wtorek, 3 lutego 2015

Najpiękniejsze kocyki minky

Są dzieci, które zasypiają tylko i wyłącznie ze swoim ulubionym misiem lub lalą, inne z jakąś szczególną podusią, a jeszcze inne z kocykiem.
Do tych ostatnich należy moja Helenka ze swoim kocykiem Minky z GuGa Design.
Pamiątka z wakacji nad morzem. Cały wyjazd męczył mnie widok tego kocyka na stoisku w Łebie, aż w ostatni dzień naszego pobytu, Hela stała się jego dumną posiadaczką.
I od tego czasu się z nim nie rozstaje. Bez niego nie ma spania, nie ma żadnego dłuższego wyjazdu i nie ma popołudniowego oglądania bajek na kanapie. Jest niezastąpiony.
Minky są w co drugim mijanym w parku wózku. To jakiś fenomen. Już dawno nie zauważyłam, żeby coś było tak popularne. Czasem aż do znudzenia.
Ale cóż, skoro i my rodzice i nasze dzieciaki uwielbiamy minky! Z jednej strony są mięciutkie i milusie, z drugiej mają kolorowe, bajeczne wzory. Czego chcieć więcej?
Oto nasz najukochańszy i niezastąpiony kocyk i jego śpiąca właścicielka :)

czwartek, 20 listopada 2014

Czas na większe łóżko

Z racji tego, że wkrótce nasza rodzina powiększy się o kolejnego członka rodziny, nadchodzi chwila kiedy Helenka będzie musiała oddać swoje dotychczasowe łóżeczko młodszej siostrze. 
Już jakiś czas temu musieliśmy z niego wyjąć dwa szczebelki, bo mała (do tej pory nie wiem jakim sposobem) zaczęła wychodzić górą łóżeczka. Z racji bezpieczeństwa lepiej było już wyjąć szczebelki, niż pozwolić żeby zrobiła sobie krzywdę wyskakując górą. 
Kolejnym etapem "odłóżeczkowania" było spanie w ciągu dnia na rozkładanej kanapie, którą Hela ma w pokoju. I wtedy zaczął się dramat ze spaniem. Do tego stopnia, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni Helenka więcej razy nie spała w ciągu dnia, niż ucinała sobie drzemki. 
Być może tak duża kanapa nie jest najlepszym rozwiązaniem dla półtorarocznego dziecka i obecnie stawiamy na zakup łóżka rosnącego. Będzie postawione w miejscu obecnego łóżeczka, jego rozmiary są niewielkie i może dzięki temu Hela łatwiej je zaakceptuje.
Wstępnie zdecydowałam się na łóżeczko rosnące Minnen z Ikea. Rośnie razem z maluchem, cena nie jest zabójcza i wygląda całkiem ciekawie. Co ważne, dla tak małego dziecka, posiada zabezpieczenia z boku, chroniące, przynajmniej częściowo, przed wypadnięciem w trakcie snu.


wtorek, 22 lipca 2014

Czarno na białym

Zwykle unikamy koloru czarnego w pokojach dziecięcych. Jakoś źle nam się kojarzy, boimy się, że w efekcie wnętrze będzie ciemne i posępne. Czy słusznie? Spójrzcie na poniższe inspiracje. Jestem pewna, że nawet, jeśli tak uważaliście, to za chwilę zmienicie zdanie.

czwartek, 17 lipca 2014

Baldachim z tiulu, czyli zwiewnie i romantycznie

Coś o czym zawsze marzyłam jako mała mała dziewczynka - tiulowy baldachim, pod którym mogłabym się czuć jak prawdziwa księżniczka.Wprowadza romantyczny, nieco tajemniczy nastrój do pokoju. W pogodne dni nadaje wnętrzu lekkości i przywołuje skojarzenie z powiewem świeżego powietrza. W chłodne dni sprawia, że w pokój staje się bardziej przytulny.
Tradycyjnie może być zawieszony łóżkiem. Ciekawym rozwiązaniem jest umieszczenie baldachimu bezpośrednio nad podłogą i umieszczenie pod nim miękkich, wygodnych poduch i kocyków. Będzie to bardzo przyjemna strefa zabaw lub odpoczynku, w zależności od potrzeb malucha.
Jest to też alternatywa dla tipi, o których była mowa tutaj.
Zobaczcie jak wspaniałe wnętrza można wykreować z takimi baldachimami.

wtorek, 15 lipca 2014

Metamorfoza mebli z Ikea

Meble z Ikea. No cóż, chyba nie minę się z prawdą jeśli stwierdzę, że są fenomenem naszych czasów. Niby wszyscy dążymy do bycia oryginalnymi, chcemy posiadać coś unikatowego, a jednak niemal każdy z nas ma w domu coś z Ikea. Bo choć produkowane masowo, to trzeba przyznać, że są to meble ponadczasowe, a jakość podąża za ceną. Są też jednymi z popularniejszych mebli stosowanych w pokojach dziecięcych. Dlaczego? Bo łatwo zaaranżować nimi pokój, są lekkie i nie stwarzają problemu przy przestawianiu z miejsca na miejsce,  a przede wszystkim mają design, który "rośnie" z naszymi dziećmi.
Czasami jednak chcielibyśmy, aby nasze maluchy miały coś bardziej dopasowanego do ich potrzeb i upodobań, coś co będzie odróżniać ich pokój od wszystkich innych. Spójrzcie proszę jak w tani i szybki sposób można spersonalizować meble Ikea.

 Komoda Malm

czwartek, 3 lipca 2014

Seventy Tree

Miało być o czymś innym, ale w ostatniej chwili natknęłam się na plakaty Seventy Tree. Zachwyciły mnie tak bardzo, że muszę podzielić się z Wami tym odkryciem jak najszybciej.
Prezentowane plakaty i grafiki są dziełami brytyjskiej ilustratorki Kerry Layton, która tworzy je z wielką pasją od 2010 roku. Jej prace odzwierciedlają silne zamiłowanie do niebanalnych form, koloru i geometrii. Są efektem połączenia tradycyjnych rysunków wykonanych ołówkiem i długopisem z techniką komputerową.
Jestem pewna, że te nieco żartobliwe dzieła przypadną do gustu zarówno najmłodszym koneserom sztuki jak i ich rodzicom.

Plakaty 50x70 cm


wtorek, 24 czerwca 2014

Łóżka a'la domki

Ostatnio przeglądając inspiracje do pokoi dziecięcych natknęłam się na takie oto cudeńka. Rewelacyjny pomysł jak odmienić zwykłe dziecięce łóżko. Z prostego, nudnawego materaca można stworzyć takie oto dzieła. Fakt, rozwiązanie to sprawi, że łóżko zajmie optycznie więcej miejsca, więc nie jest to pomysł do pokoików w rozmiarze micro. Ale już w średnim pokoju, o powierzchni powyżej 10 m2, powinien sprawdzić się bardzo dobrze.
Na drewnianej konstrukcji możecie zawiesić jakąś grubszą tkaninę i uzyskacie w ten sposób coś w rodzaju namiotu, w którym dziecku będzie bardzo przytulnie. Zawieszając tiul, stworzycie bardziej "księżniczkową" wersję. Domek idealnie nadaje się też do umieszczania na nim elementów dekoracyjnych, np. pomponów czy oświetlenia typu cotton balls.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...